Żeglarze z Orkana zawsze lubili zakańczać i rozpoczynać sezon. Tym razem znalazłem w klubowych annałach zdjęcia z zakończenia sezonu 1996 czyli jak dobrze liczę bez mała 17 lat temu.
To były czasy kiedy na ośrodku w Rzemieniu był inny właściciel. Jak sobie przypominam było wtedy dosyć zimno. Wszystkich nas przygarnął Mudek Pilak do nieczynnego już pawilonu gastronomicznego obok grobli.
Jak zwykle wymyślano konkursy – czyli wiązanie węzła ratowniczego na czas, sił próbuje Ela
Impreza rozwija się w najlepsze na gitarze Jacek za nim widoczne okulary i wąsy to według mnie Bogdan Ostrowski, w głębi Zbyś obecny prezes „niech nam żyje jak najdłużej”. Reszta trudna do rozpoznania.
Witek Sroczyński na gitarze gra, Ewa i Ela szukają dalszego ciągu piosenek w śpiewnikach żeglarskich i nie tylko
Przed klubowym domkiem Zosia, Witek Ania (w czapce) Alek i Kasia
A tymczasem w domku z uwagą słuchają Andrzej Bogdan i Jacek morskich lub szuwarowo bagiennych opowieści.
Ciąg dalszy publikacji zdjęć nastąpi pod warunkiem jak je ktoś przyniesie. Luuuudzie przynoście slajdy, klisze zdjęcia ZESKANUJEMY będziecie mieć zysk w postaci elektronicznej wersji waszych zdjęć. Część wpuścimy w internet
Klubowy Koszałek Opałek.