Wiosną nie możemy się doczekać kiedy jachty będą na wodzie. Sezon szybko zleciał i czeka nas praca przy wyciąganiu jachtów.
Na pierwszy ogień poszedł Imć Onufry Z. na Solinie.
Jest to skomplikowana operacja organizacyjnie i logistycznie. Na początek trzeba „rozbroić naszą przyczepę” do optymistów ściągnąć stojaki, skrzynię z rurami.
po demontażu musimy małe co nieco poprawić przy przyczepie aby szybciej i łatwiej ją demontować
Później trzeba zamontować podpory i zawieźć do Mielca
Przepłynąć z OZŻ Przemyśl na miejsce slipowania UNITRA
Imć Onufry Z. pozbawiony napędu czeka na swoja kolejkę na górę
Imć na górze
Jeszcze podpory pod wózek aby osie nie były obciążone i na przyszły sezon była dobra do wożenia optymistów
Opatulić plandeką i do domu
Ostatnie w tym sezonie spojrzenie na przystań
W akcję wyciągania Imć Onufry byli zaangażowani
Część otałęska – Mariusz, Rafał, Marcin
część solińska Rafał, Marcin Tomek
Klubowy Koszałek Opałek – zdjęcia Mariusz, Rafał i Marcin
0