Jak co roku w grudniu Iskierka gości żeglarzy, sympatyków żeglarstwa i muzyki żeglarskiej nie inaczej było 11 grudnia.
W tym roku wybór padł na zespół Poszedłem na Dziób – jak sami o sobie powiedzieli pływają żeglują więc wiedzą o czym śpiewają.
Publika w liczbie 170 osób żywiołowo reagowała na śpiewane przez zespół swoje utwory, a gdzie nie gdzie przemycono znaną szantę masowego rażenia. Podczas koncertu zbieraliśmy kasę na Qnię. Czyli Andrzeja Grzelę który śpiewał w Iskierce 5 lat temu razem z Ryczącymi 20. Jak wiecie Andrzej dostał wylewu podczas koncertu na tegorocznym Shanties, a kasa jest potrzebna na rehabilitację
Puszka przywędrowała do nas ze Stalowej Woli gdzie była na festiwalu Minishanties
Nikt pozostał obojętny wrzucanie do skrzynki było „obowiązkowe”
Na wagę puszka była o wiele cięższa i pełniejsza bo się banknoty nie mieściły. Organizatorzy dziękują za ofiarność.
Koncert nagłośnił Mariusz Kania. Mam nadzieję ze równie tłumnie przyjedziecie na imprezę w przyszłym roku.
W przerwie Paweł Dorosz opowiedział o imprezach związanych z pucharem Optymistrza, i zgromadzonym został wyświetlony film o regatach na Otałęży i Polańczyku.
Zaprezentował się także Andrzej Guzy zwycięzca podkarpackiego rejsu roku.
Zespół PND Zagrał w składzie od lewej Andrzej i Alina Gansiniec, Marcin Magdziar, Marek Dłubała. Zaś zaszczycili nas swoją obecnością goście z Dębicy, Stalowej Woli, Rzeszowa, Tarnobrzega, Niska, Przemyśla no i oczywiście Mielca. Zapraszam za rok. A i jeszcze jedno z poprzedniej puszki na Qnię zebraliśmy tysiąc sześćset złotych.