IV sadzenie lipy można uznać za udane

Od kilku lat wspólnie z mieleckim nadleśnictwem realizujemy projekt sadzenie lasu.

18-NIK_0349

Załoga tegorocznego rejsu z łopatami w lesie

Idea jest prosta – zasadź drzewo i opiekuj się nim. Doglądaj przez kilka lat,  podlewaj gdy jest w lecie sucho. 03-NIK_0301pod czujnym okiem leśnika Wojciecha Cieślika,  który nam  także opowiadał ciekawe historyjki o lesie. O zasadach gospodarki, dlaczego kornik taki groźny jest dla drzew.

16-NIK_0336

Drzewo po zasadzeniu, a lipowe w szczególności trzeba zabezpieczyć przed leśnymi zwierzętami bo to dla nich taki młody pęd to smakołyk, porównywalny z cukierkami.

13-NIK_0318

Zbyszek oznacza swoje drzewo aby trafić do niego latem.

02-NIK_0300

Tomek zastanawia się jak działa łopata

10-NIK_0313

Nie zatratowali lasu, sadziliśmy lipę która lubi zacienione miejsca

11-NIK_0314

oraz czarny bez od południowej strony – lubiący ciepło i słońce

08-NIK_0309

Potężna palisada – ale to drzewa z pierwszej akcji sadzenia drzew – wszystkie przeżyły.

07-NIK_0308

12-NIK_0317

Pies nie był zainteresowany sadzeniem drzew – co można mu wybaczyć bo to suczka i nie potrzebuje drzewka.

14-NIK_0330

sadzenie drzew było między pokoleniowe.

09-NIK_0310W sumie podczas IV edycji z lipą zasadziliśmy około 40 drzew – lipowy i krzewów czarnego bzu.

04-NIK_0303

Na koniec silną grupą poszliśmy na Marakanę

01-NIK_0299

Był  grill – ale nie wszyscy się do niego przygotowali.


21-NIK_0351

Po trzech godzinach  pobytu w lesie – akcję sadzenia Lipy można uznać za zakończoną

wasz klubowy Koszałek Opałek.