Silna ekipa KŻ Orkan połączna z Pod Żaglami Leliwy zwiedziła w tym roku targi Wiatr Woda.
Na targowej scenie co chwilę jakieś wydarzenie. Było co robić.
Duża ilość sprzętu pływającego zarówno w wersji z kilem (morskiej) i mieczem szuwarowo bagiennej.
Maxus 33 przymierzamy się z Rafałem czy wygodnie będzie napić się w messie wina. Całkiem przyjemny jacht. Może czas wymienić nasz sprzęt pływający ?
Maszty krókie wystawowe. Pełna „automatyka” wszystkie liny w kokpicie.
Maxus 26 jacht przestronny też może być, bo gdzie się taki 33 stopowy jacht na Mazurach zmieści a jakim porcie.
Kambuz umywalka, to już standard, ale dlaczego kuchenka gazowa nie jest na kardanie?
Marek omawia start w regatach samotników Polonez.
Maxusy w pełnej wystawowej krasie. Jachty robi stocznie Nrtheman z Węgorzewa ta sama która zrobiła jacht Zew Oceanu Maxus 22 na który m Szymon Kuczyński płynie dookoła świata.
Jacht wersja kilowa.
Rafałowi podobały się olbrzymie motorówki. Tak sobie policzcie jest tam na pawęży zamontowane 300 koni, zaś jeden koń 300 zł, a gdzie skorupa? że o luksusowym wyposażeniu wnętrza nie wspomnę.
Znaleźliśmy też coś dla nas Pomosty pływające.
Dzieci na nich wspaniale się zachowują
Zaś osoby starsze miały problem z koordynacją
Zaproponowano nam „skrojenie rozwiązania” na Otałęż dla dzieci i starszych, bardziej stabilne rozwiązanie. 7.5 metrowy rozbieralny pomost kosztować może 8.5 tys. brutto. Montaż jest bajecznie prosty i łatwy. Przy możliwej do uzyskania dotacji w wysokości 5 tys. możemy się pokusić o takie rozwiązanie.
Było też sporo odzieży żeglarskiej i
Sprzętu płetwonurków.
Marek Zastawski w targowej tawernie czyta z uwagą umowę czarterową jachtu na Puchar Poloneza .
Ponadto na targach wystawiały się mariny, szkoły żeglarskie z kpt. Krzysztofem Baranowskim na czele. Były też regiony takiej jak Mazury, czy gminy promujące Zachodnio-pomorski szlak żeglarski. Były też prelekcje i wręczanie nagród. Na prelekcję Aleksandra Doby chcieliśmy wejść ale sala była za mała, „ludzi kupa że aż nie ma wolnych miejsc” tak że zaspokoiliśmy oczy widokiem podróżnika roku.
Na eskapadzie byli: Rafał Żak, Marek Zastawski i wasz Klubowy Koszałek Opałek.