Informacja na temat kursu żeglarskiego 2013

Komunikat nr 1 w sprawie kursu żeglarskiego 2013

Egzamin na żeglarza tylko w porcie morskim?

 W dniu 9 kwietnia 2013r zostało podpisane nowe rozporządzenie Ministra Sportu dotyczące uprawiania turystyki wodnej, a więc także żeglarstwa. Określa ono między innymi zasady uzyskiwania patentów żeglarskich oraz zakres uprawnień z nich wynikających. Na dzień dzisiejszy jeszcze nie są ogłoszone przepisy szczegółowe jak ma wyglądać egzamin.  Z najważniejszych zmian to do przystąpienia do egzaminu nie będzie wymagane uczestnictwo w kursie żeglarskim.    Na egzaminie będzie mógł być obecny przedstawiciel ministerstwa.  Rozporządzenie jest podpisane, natomiast nie jest jeszcze ogłoszone.  Skoro nie wiadomo jak ma wyglądać egzamin (propozycja jest 75 pytań testowych z czego 65 poprawnych odpowiedzi zalicza), to nie wiadomo na dzień dzisiejszy jak SZKOLIĆ.  Nie wiem ile czasu zajmie wydanie pani minister (pozostanę przy tradycyjnej pisowni) brakujących rozporządzeń, ale na to czekaliśmy bez mała 4 lata.
W związku z tym zarząd KŻ Orkan na dzień 11 kwietnia wstrzymuje nabór na kurs żeglarski 2013 do czasu wyjaśnienia kwestii prawnej.
Poniżej zamieszczamy to co można przeczytać o nowym rozporządzeniu na stronach ministerstwa sportu:

9 kwietnia zostało podpisane rozporządzenie Ministra Sportu i Turystki dotyczące uprawiania turystyki wodnej. W swoim założeniu ma ono wszystkim miłośnikom wodnej rekreacji ułatwić szeroki dostęp do niej. Chcemy Polakom przybliżyć rekreację na wodzie, zgodnie z europejskimi i światowymi standardami.

Co nowego?

Przede wszystkim uprościliśmy system patentowy, zarówno w turystyce żeglarskiej, jak i motorowodnej. System zdobywania uprawnień jest trzystopniowy. Osoby, które zaczynają przygodę z żeglarstwem. Będą mogły swobodnie pływać, bez posiadania odpowiedniego patentu, jachtem o długości kadłuba nieprzekraczającym 7,5 m. Patent żeglarza jachtowego będzie mogła uzyskać osoba, która ukończyła 14 rok życia i zdała egzamin z wymaganej wiedzy i umiejętności.

Zlikwidowaliśmy obowiązkowe szkolenia. Nie oznacza to oczywiście, że chętni nie mogą przejść takiego szkolenia, nie jest ono jednak obligatoryjnym wymogiem przystąpienia do egzaminu. Za to położyliśmy większy nacisk na egzamin, który powinien sprawdzić nie tylko wiedzę teoretyczną, ale przede wszystkim praktyczne umiejętności. Od tej pory ma on jasne reguły i zostanie ujednolicony na obszarze całego kraju.

Zachowaliśmy także równowagę pomiędzy rekreacją i bezpieczeństwem na wodzie, zwłaszcza wśród młodzieży pasjonującej się możliwościami, jakie dają nowinki techniczne. Młodzi ludzie pomiędzy 14 a 16 rokiem życia mogą korzystać np. ze skuterów, o mocy silnika do 60 kW.

 

Zerwanie z nieskutecznymi przepisami

Pozbyliśmy się także kilku kuriozalnych rozwiązań systemowych. Między innymi, aby uzyskać patent motorowodnego sternika morskiego, uprawniający do prowadzenia jachtów motorowych po wodach morskich, od teraz wymagany będzie staż morski. Do tej pory można było uzyskać uprawnienia morskie, w ogóle po wodach morskich nie pływając!

Dla osób poniżej 16 roku życia zlikwidowaliśmy także wymóg pływania pod nadzorem posiadacza patentu żeglarza jachtowego,  oraz sternika motorowodnego. W praktyce sprowadzało się to do fikcyjnej opieki, nie mającej odbicia w rzeczywistości.

Wprowadziliśmy dwie odrębne licencje, zamiast dotychczas obowiązującej jednej, na holowanie narciarza czy innych obiektów pływających i na holowanie statków powietrznych. Nieporównywalne są bowiem umiejętności niezbędne do holowania np. tzw. „banana” z tymi, które należy posiadać, gdy holuje się spadochron.

Rozporządzenie otwiera również drogę do szerszej eksploracji tak niezwykłych miejsc, jak: Zalew Wiślany, Zatoka Gdańska, Pucka czy Zalew Szczeciński, bowiem I stopień pozwala na pływanie i prowadzenie jachtu po wszystkich morskich wewnętrznych. Wcześniej posiadając I stopień nie można było żeglować na tych akwenach. 

czy  zagadnienia praca z mapą morską i podstawy nawigacji, znajomość łączności UKF, będą obowiązkowe podczas kursów na patent żeglarza jachtowego?  Możliwość żeglowania to jedno,  praktyczna znajomość to drugie.

Reasumując, nowe zapisy rozporządzenia czerpią z wypracowanych światowych standardów, ułatwiając dostęp do żeglugi wodnej. Rozporządzenie przeszło długą i szczegółową drogę konsultacji ze wszystkimi zainteresowanymi środowiskami i wydaje się, że obecne brzmienie osiągnęło optymalny, pożądany kształt. Również motorowodniacy i żeglarze byli za złagodzeniem dotychczasowych wymagań, co znalazło swoje odzwierciedlenie w nowych zapisach. 

Osobisty komentarz autora:

 Mnie niepokoi jedna rzecz. Liberalizowanie i obecność przedstawiciela Ministerstwa na egzaminie na stopnie żeglarskie, to chyba nie idą według mnie w parze. Po co ten minister chce wysyłać swojego człowieka, i marnować publiczne pieniądze? Mam obawy czy to będzie dobrze służyło intencji pani minister. Może to jest ukłon w stronę działaczy Związku, aby nie „stawiali się” liberalizacji, czas pokaże.  Tak na  marginesie czy są dane ile wypadków w żeglarstwie spowodowali niedoszkoleni żeglarze? Ponadto jak wymyślić 75 pytań na stopień żeglarza jachtowego? Pięć działów, ratownictwo, budowa, meteorologia, locja, teoria żeglowania. Po 10 na każdy dział to jest dopiero 50?